Jest w nas pokusa, by zaprezentować się Bogu z jak najlepszej strony. Jest w nas pokusa pobożnych postaw, zbierania zasług, które – jak myślimy – sprawią, że będziemy chętniej przez Boga wysłuchani, czy wręcz zasłużymy na głębszą relację z Nim.
Nie wejdzie z Bogiem w relację człowiek, który nie potrafi stanąć przed nim z całą prawdą o sobie. Szczęście człowieka nie polega na tym, aby wszyscy mnie szanowali, bo jestem idealny pod każdym względem.
Szczęście wypełnia człowieka, który ma pewność, że jest przyjęty i kochany ze wszystkim. Uzależniamy świętość od tego co zrobimy. Nie widzimy swojej wartości w Bogu, ciągle potrzebujemy coś udowadniać, nie czujemy się przez Niego kochani. Nie żyjemy w relacji córka – ojciec, ale pracodawca i pracownik.
Zapraszamy do wysłuchania katechezy o. Krzysztofa Górskiego, przeora klasztoru Karmelitów Bosych w Przemyślu.